Meteoryty a społeczeństwo obywatelskie

14 lutego na Ural w Rosji  spadł grad meteorytów. W kilku miastach mocno ucierpieli ludzie, a zniszczenia  były spore. Bardzo szybko w internecie pojawiły się liczne filmiki dokumentujące to zdarzenie. Większość z nich została zrobiona z kamer... samochodowych.  Ta informacja była równie intrygująca jak sam deszcz kosmicznych skał.
Szybko wyjaśniono ten fenomen. Rosjanie bardzo często instalują w samochodach urządzenia rejestrujące, aby chronić się przed bezprawnymi działaniami służb porządkowych, ubezpieczycieli i oszustów próbujących wyłudzać odszkodowania. Przy pomocy nowych technologii  walczą o normalność i przejrzystość w codziennym życiu, a przy okazji dokumentują katastrofy drogowe i, jak się okazało, kosmiczne.
 Dzień później 15 lutego miało miejsce kolejne  niezwykle rzadkie zjawisko astronomiczne. W pobliżu Ziemi przeleciała duża planetoida.  Wieczorem, w odległości zaledwie 34 tys. km (bliżej niż satelity telewizji satelitarnej) przeleciała planetoida 2012 DA14, kosmiczna skała o długości 45 metrów. Można było obserwować ja nawet  przez lornetkę.
Taki ciekawy film jest na stronach NASA tutaj