czwartek, 28 lutego 2013

Czy Grodków zacznie biegać?


zdj. ze strony www.nysabiega.pl





Podczas sesji Rady Miejskiej, która odbyła się w miniona środę, sporo miejsca poświecono sportowi. Dyskutowano o sposobie dzielenia pieniędzy gminnych pomiędzy kluby. Według  przewodniczącego Rady Dariusza Gajewskiego LZS-y dostają kilkaset złotych na drużynę, podczas gdy GKS dostaje ok. 2 tysiące.  W jego opinii sprawiedliwiej byłoby, żeby pieniądze były dzielone po równo.
Marek Kwiatkowski zaproponował uznanie piłki ręcznej za flagowy sport Grodkowa.
W czasie sesji zabrał głos grodkowski nauczyciel WF, Marek Błoch. Powiedział, że cieszy się, że piłka ręczna została tak wyróżniona, zwłaszcza, że sam się czuje piłkarzem ręcznym.
Chciałby jednak,  żeby grodkowskie dzieci zaczęły biegać.
- Zróbmy bieg - powiedział. - Na początek proponowałabym bieg "Od przedszkolaka do trzeciaka", byłaby to impreza dla 600 dzieci. Nie ma w Polsce takiej imprezy.  Mogłoby się to udać, gdyby  dyrektorzy szkół się przyłączyli. W takich biegach mogą brać udział dzieci niekoniecznie bardzo wysportowane.  Potrzebna jest jednak pomoc z zewnątrz, bo trzeba choćby ufundować medale, które są dla dzieci bardzo ważne, zabierają je do domu wieszają nad łóżkiem.
Podpowiadamy: każdego roku jest problem jak zagospodarować pieniądze na zapobieganie alkoholizmowi i narkomanii. I efektów wydawania tych pieniędzy nie widać. Może więc impreza proponowana przez pana Błocha odbyłaby się pod hasłem - stop używkom. Teraz zdrowy styl życia.





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz