Wieczorem 31 maja w Starowicach Dolnych
grupa młodych ludzi ciężko pobiła jednego z mieszkańców wsi.
Agresorzy nie oszczędzili nawet jego matki, która usiłowała
leżącego osłonić przed napastnikami – otrzymała sporo ciosów
i kopniaków, szarpano ją za włosy.
Na miejsce przyjechała policja i
pogotowie, które w związku z podejrzeniem uszkodzenia narządów
wewnętrznych przewiozło ofiarę do szpitala w Opolu, gdzie
przeprowadzono szczegółowe badania i obserwacje.
Już wiadomo, że pobicie spowodowało
„rozstrój prawidłowych funkcji organizmu na okres powyżej 7
dni”, sprawcy ścigani więc będą z urzędu. Sprawę prowadzi
policja.
Według relacji poszkodowanych jeden z
uczestników zabawy, jaka w tym dniu organizowana była we wsi,
postanowił szukać wrażeń zaczepiając młodego człowieka
siedzącego na przystanku. Doszło do sprzeczki i szarpaniny.
Uczestnik zabawy pobiegł po posiłki i w kilka osób dopadli ofiarę
pod jej domem, powalili na ziemię i kopali, krzycząc „pieprzeni
wiatrakowcy”.
Pobity jest synem przeciwników budowy
elektrowni wiatrowych w Starowicach w zbyt bliskiej odległości od
domów mieszkalnych, o co zabiega miejscowy sołtys i zarazem
przewodniczący Rady Miejskiej w Grodkowie.
Ze względu na to, ze sprawa jest w toku, nie będą publikowane komentarze.
OdpowiedzUsuń