Już dwie godziny po zgłoszeniu włamania grodkowscy policjanci
zatrzymali domniemanych sprawców. Ich łupem padł cukier i konserwy.
Mężczyźni w chwili zatrzymania byli pijani. Za kradzież z włamaniem
grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
23 marca br. dyżurny z grodkowskiego komisariatu przyjął zgłoszenie o
włamaniu do jednej z miejskich placówek pomagających potrzebującym
osobą. Jak ustalili funkcjonariusze łupem włamywaczy padło 20 kilogramów
cukrów i 10 konserw. Już po dwóch godzinach domniemani sprawcy
kradzieży z włamaniem zostali zatrzymani. Okazali się nimi dwaj
mieszkańcy grodkowskiej gminy, 38 – letni Roman Ch. i 49 – letni Józef
K. Starszy z mężczyzn jest dobrze znany Policji, był już karany za
podobne przestępstwa. W chwili zatrzymania włamywacze byli pijani.
Wydmuchali ponad 3,5 promila alkoholu. Jak wyjaśnili po włamaniu usiedli
w grodkowskim rynku, zjedli konserwy i wypili alkohol, który wcześniej
zakupili.
Mężczyźni po wytrzeźwieniu przyznali się do winy i skorzystali z
prawa do dobrowolnego poddania się karze. Za kradzież z włamaniem grozi
kara do 10 lat pozbawienia wolności.
źródło policja Brzeg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz